Według danych resortu rozwoju, blisko 40 tys. firm reprezentujących szeroko rozumiany przemysł drzewny w naszym kraju wypracowuje ponad 5% PKB. Sektor i związani z nim kooperanci zatrudniają niemal milion pracowników. Przychody branży w 2024 r. oscylowały wokół 30–32 mld zł, czyli mniej niż rok wcześniej, kiedy wypracowano 39,4 mld zł. To wynik głównie rosnącej konkurencji, trudniej dostępnego i droższego surowca oraz mniejszego eksportu.
Główne segmenty produkcji to płyty drewnopochodne (34% udziału w produkcji), wyroby dla budownictwa (24%) oraz wyroby tartaczne (15%). Pozostałe 27% produkcji to opakowania drewniane, elementy dekoracyjne, biomasa, palety i drewno opałowe.
Branża stoi przed silną presją modernizacyjną i koniecznością wprowadzenia nowych rozwiązań technologicznych, aby sprostać zarówno ograniczeniom w dostępie do drewna, jak i wymaganiom ekologicznym i oczekiwaniom klientów. Coraz śmielej spogląda również na nowe rozwiązania – jednym z nich może być drzewo tlenowe – paulownia. Jest ono ciągle egzotyczne w naszej strefie klimatycznej i wzbudza liczne kontrowersje, lecz szybko rośnie i wykorzystywane jest na świecie.
– Dziś bez nowoczesnych technologii trudno mówić o utrzymaniu się na konkurencyjnym rynku. Bez inwestycji trudno też mówić o rozwoju. A bez rozwoju polskie przedsiębiorstwa nie przetrwają. Wystarczy jednak spojrzeć na branże poligraficzną czy papierniczą, żeby przekonać się, że warto inwestować. A dobrze przygotowana strategia rozwoju przynosi dobre i oczekiwane efekty finansowe – zauważa Beata Olszewska, dyrektor Centrum Obsługi Przedsiębiorców Agencji Rozwoju Przemysłu S.A. w Białymstoku, która na co dzień współpracuje z klientami z tego sektora. – Dlatego warto stawiać na automatyczne linie do obróbki oraz inteligentne systemy do zarządzania produkcją. Nie da się uciec przed cyfrową transformacją. W Agencji Rozwoju Przemysłu (ARP S.A.) mamy nowoczesne instrumenty finansowe, kompetencje i doświadczenie w elastycznym reagowaniu na potrzeby przedsiębiorstw z różnych sektorów gospodarki, także z branży związanej z pozyskaniem i przetwórstwem drewna – wyjaśnia dyrektor Olszewska.
Jak podkreśla „Kurier Drzewny”, II kwartał 2025 r. wyraźnie uwidocznił różnice pomiędzy zakładami wdrażającymi cyfrowe zarządzanie a tymi, które nadal opierają się na tradycyjnych metodach. Dostęp do danych w czasie rzeczywistym, automatyczne raportowanie, optymalizacja zużycia materiałów i monitorowanie jakości – to nie wizja przyszłości, lecz funkcjonalności wykorzystywane przez liderów rynku. Firmy, które przeszły cyfrową transformację, lepiej planują, szybciej reagują na zmiany, skuteczniej redukują straty. To one wyznaczają dziś standardy.
– Żeby sprostać wyzwaniom, przedsiębiorcy, niezależnie od skali działalności, zawsze poszukują finansowania inwestycji dopasowanego do ich oczekiwań i możliwości. Agencja Rozwoju Przemysłu oferuje pakiet elastycznych rozwiązań pożyczkowych i leasingu, które można wykorzystać w rozwoju prowadzonej działalności – zdecydowanie zapewnia Beata Olszewska.
Agencja Rozwoju Przemysłu SA od ponad 30 lat wspiera rozwój polskich firm i transformację krajowej gospodarki. Zapewnia finansowanie dopasowane do potrzeb firm z sektora – od inwestycji w nowe obiekty i modernizację parku maszynowego po finansowanie kapitału obrotowego. Przykładem są pożyczki inwestycyjne z gwarancją InvestEU. Gwarancja może zabezpieczać aż do 80% wartości finansowania. Z rozwiązań ARP S.A. korzystają zarówno firmy z sektora MŚP, jak i duże przedsiębiorstwa.
– Wyróżnia nas także sposób działania, który różni się od tego, z czym przedsiębiorcy mogą spotkać się na rynku bankowym. W Agencji Rozwoju Przemysłu doskonale rozumiemy, jak ważne jest elastyczne podejście oraz dopasowanie parametrów finansowania do sytuacji konkretnej firmy, etapu jej rozwoju, sektora i modelu biznesowego, dlatego do każdego projektu podchodzimy indywidualnie. Rozumiemy to, ponieważ sami prowadzimy i zarządzamy kilkudziesięcioma spółkami z różnych branż w całym kraju. Jesteśmy przekonani, że potrafimy skutecznie odpowiedzieć na realne potrzeby branży drzewnej – podsumowuje Beata Olszewska z ARP S.A.
Przypomnijmy, że co roku z Lasów Państwowych w Polsce pozyskuje się ok. 40 mln metrów sześciennych drewna, co odpowiada mniej więcej 32 mln ton surowca, który trafia głównie do krajowego przemysłu drzewnego, meblarskiego i budowlanego.