Smak wolności. Naczynia stołowe w stylu lat 70. od holenderskiej marki HKliving

Szalone lata 70. Lokatorzy nowojorskiego Chelsea Hotel zwykle zaczynali dzień koło południa, albo jeszcze później, jeśli koncert, który grali poprzedniej nocy miał dużo bisów.  

Bob Dylan nie szalał na scenie jak inni (śpiewał i grał na gitarze przy minimalnej scenicznej ekspresji),  zawsze więc wstawał pierwszy. Parzył kawę w dużym dzbanku, zakładał sztruksową marynarkę i szedł na dach, gdzie czekali już na niego Janis Joplin (zwykle jeszcze we wczorajszych scenicznych ciuchach), Patti Smith, Leonard Cohen. Każdy z nich miał swój ulubiony kolorowy kubek. Kawa podana w innym ponoć  nie budziła tak skutecznie. Kubki we wszystich kolorach tęczy, z których pili muzycy – wolni, szaleni, piekielnie zdolni – mogłyby być pierwowzorami dla kolekcji 70′  holenderskiej marki HKliving. A może naprawdę były?

Kwiatek, szlaczek, złoty rancik? Chyba żartujesz!

Teraz w kredensie, na kuchennym blacie i w jadalni znów zapanowały kolorowe lata 70. Kolor, gradient, przenikanie. Niedbale pryśnięta czarna farba stworzyła na talerzach urocze piegi. A najlepsze jest to, że nie musisz decydować, który wzór jest najfajniejszy. Ten skopiowany z batikowej husty, czy ten przypominający płótna Marka Rothko. Możesz mieć je wszystkie w ramach 70’s Ceramics Collection. Kolekcja została tak skomponowana, że jej poszczególne elementy zawsze do siebie pasują i dobrze wyglądają razem. Przy tylu kolorach i wzorach, posiadanie sześciu takich samych naczyń to po prostu grzech! 

Lepsze niż Mercedes Benz

Kolekcja70′  to już nie tylko kubeczki, z których Janis Joplin i Patti Smith mogłyby pić kawę na dachu Chelsea Hotel. W jej skład wchodzi kilka rodzajów kubków (w tym kubki z uszkiem), trzy rozmiary talerzy, miseczki, prostokątne talerzyki do serwowania przekąsek, cudna, duża maselniczka, patera na owoce lub ciasto, dzbanki. 

Komplety naczyń 70’ powstają w różny sposób. Niektórzy zaczynają od jednego kubeczka, by systematycznie dokupować kolejne elementy (bo wszystkie można kupić jako pojedyncze egzemplarze). Mówią, że to rodzaj cudownego uzależnienia. Są też tacy, którzy przychodzą po komplet. Gotowe zestawy są przygotowane dla klientów, którym zależy na jednorazowym zakupie większej liczby naczyń lub dla takich, którzy mają problem z podejmowaniem decyzji i wolą zdać się na stylistów. 

– Ceramiczne naczynia z kolekcji 70′ stały się prawdziwymi przedmiotami kolekcjonerskimi, a wybrany przez ciebie miks sprawi, że zastawa stołowa będzie naprawdę wyjątkowa i niepowtarzalna – mówią projektanci HKliving. To prawda. Ceramika 70’ to prawdziwy bestseller marki, nie tylko w Holandii, lecz i w całej Europie, także w Polsce. 

Uruchom wyobraźnię, zaszalej z kolorami – zachęcają stylistki Dutchhouse.pl na warszawskiej Saskiej Kępie, gdzie znajdziecie piękną ekspozycję tęczowych naczyń. Kolekcję 70′ możecie kupić także w sklepie internetowym z holenderskim designem. Wejdźcie i wybierajcie do woli na Dutchhouse.pl 

Materiały prasowe: Dutchhouse.pl